Windą do Nieba



3 5 (4) (4) 4 (3)’’ 4 4 4 4 4 (3) (3) (3)(3)
(3)’’ (3)’’ (3)’’ (3)’’ (2) 5 (4) 2
(4)(4) (4) (4) (4) (4) (4) 4 4 4 4 (3)’’ (3)’’ (3)’’ (3)’’
4 4 4 4 3 4 (4) 4 4

3 5 (4) (4) 4 (3)’’ 4 4 4 4 4 (3)(3) (3) (3)
(3)’’ (3)’’ (3)’’ (3)’’ (2) 5 (4) 2
(4) (4) (4) (4) (4) (4) (4) 4 4 4 4 (3)’’ (3)’’ (3)’’(3)’’
4 4 4 4 3 4 (4) 4 4

Ref.
(6) (6) 6 (4) (4)4 (4) 5 5
(6) (6) 6 (4) (4) (4) 4 (4) 5 5
(6) (6) (7) (7)(7)(7) (6) 6 (6) 6
(4) 5 (5) (5) (5) 5 5 5 (4) 4

(6) (6)6 (4) (4) 4 (4) 5 5
(6) (6) 6 (4) (4) (4) 4 (4) 5 5
(6) (6)(7) (7) (7)(7) (6) 6 (6) 6
(4) 5 (5) (5) (5) 5 5 5 (4) 4





Mój piękny panie raz zobaczony w "Technicolorze"
Piszę do pana ostatni list
Już mi lusterko z tym pana zdjęciem też nie pomoże
Pora mi dzisiaj do ślubu iść
Mój piękny panie ja go nie kocham, taka jest prawda
Pan główną rolę gra w każdym śnie
Ale dziewczyna przez świat nie może iść całkiem sama
Życie jest życiem pan przecież wie

Już mi niosą suknię z welonem
Już Cyganie czekają z muzyką
Koń do taktu zamiata ogonem
"Mendellsohnem" stukają kopyta

Jeszcze ryżem sypną na szczęście
Gości tłum coś fałszywie odśpiewa
Złoty krążek mi wcisną na rękę
i powiozą mnie windą do nieba [x3]

Mój piękny panie z tego wszystkiego nie mogłam zasnąć
Więc nie mógł mi się pan przyśnić dziś
I tak odchodzę bez pożegnania jakby znienacka
Ktoś między nami zatrzasnął drzwi

Już mi niosą suknię z welonem...

Etykiety: , , , , , , , , , , , ,